Przytulić bym się chciała,
W tym chłodzie i deszczu, na zewnątrz.
Czując jak mokre zimne krople
Spadają mi na włosy i spływają niżej.
Widząc krople spływające po Twoim policzku i wargach.
Twój zmarznięty nos.
Wtulona w kołnierz Twego płaszcza,
wdychałabym ten zapach wilgotnego materiału
i czuła Twoje ciepło, które się przez niego przebija.